CZYTAJ TAKŻE:

Created by Krzaku

Włoski  dziennik "Il Messaggero" podał, że amerykański kardynał Raymond Burke, który nie waha się krytykować kontrowersyjnych poczynań papieża Franciszka, został surowo ukarany. Nie otrzymuje już pensji przysługującej purpuratom z Kurii Rzymskiej, także emerytowanym, i musi opuścić watykańskie mieszkanie

Pensja kardynałów z Kurii Rzymskiej wynosi około 5 tysięcy euro, z uwzględnieniem różnych dodatków. Przed Świętami, jak donosi rzymska gazeta, kardynał Burke rzekomo nie odnotował już tej kwoty na swoim koncie. Gazeta wyjaśnia, że 75-letni kardynał, były prefekt Trybunału Sygnatury Apostolskiej i były patron Zakonu Maltańskiego, został ukarany za wyraźny sprzeciw wobec reform Franciszka.

Kara dla kard. Burke

Papież ogłosił takie sankcje w listopadzie podczas spotkania ze zwierzchnikami watykańskich dykasterii, a ich realizację przyspieszono przed Bożym Narodzeniem, zgodnie z informacjami "Il Messaggero". Dodatkowo gazeta podkreśla, że Burke musi opuścić mieszkanie w pobliżu placu Świętego Piotra.

Decyzja o ukaraniu kardynała spotkała się z różnymi reakcjami w kolegium kardynalskim, jak informuje dziennik. Powszechne jest przekonanie, że papież nałożył sankcje na kardynała z USA za publiczne krytykowanie go oraz za stałe podważanie sposobu wydawania dokumentów Watykanu, które według niego nie zawsze są zgodne z tradycją i nauczaniem.

Kardynał Raymond Burke był również aktywny w swojej krytyce podczas październikowego synodu na temat synodalności w Kościele, a także wyraził sprzeciw wobec propozycji błogosławieństwa dla par tej samej płci, zawartej w niedawno opublikowanym dokumencie Dykasterii Nauki Wiary.

Postawa papieża Franciszka

Rzymska gazeta podsumowuje, że papież Franciszek uważa Burkea za wroga i postanowił ukarać go, pozbawiając go watykańskiego apartamentu i pensji. Przypomina również słowa kardynała o tym, że obecny pontyfikat stawia Kościół przed trudnymi wyzwaniami.

Kardynał Burke zyskał rozgłos jako jeden z autorów tzw. "Dubii" – wątpliwości teologicznych, które w formie pytań zostały skierowane do papieża. "Il Messaggero" zauważa, że podziały w Kościele stają się coraz głębsze i ukaranie Burkea z pewnością nie przyczyni się do uspokojenia nastrojów.

Raymond Burke przyjął święcenia kapłańskie z rąk papieża Pawła VI w 1975 roku. Pełnił funkcję biskupa La Crosse w stanie Wisconsin od 1995 do 2004 roku, a następnie był arcybiskupem St. Louis w latach 2004-2008. Znany jako ekspert w dziedzinie prawa kanonicznego, w 2008 roku został mianowany przez papieża Benedykta XVI na stanowisko prefekta Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej, najwyższego organu sądowniczego w Kościele. Dwa lata później Benedykt XVI wyniósł go do godności kardynalskiej.

Jednak w 2014 roku papież Franciszek zdymisjonował go ze stanowiska prefekta, zastępując go funkcją kardynała-patrona Suwerennego Zakonu Wojskowego Maltańskiego. Nowa rola, którą objął, miała przede wszystkim charakter ceremonialny.

źródło: RMF24.pl